Kwiaty rosną wszędzie, nawet na betonie, jak widać:
"Gdy tylko człowiek staje się w czymś mistrzem, winien zostać uczniem w czymś innym" (Gerhard Hauptmann)
25 kwi 2010
Deska do prasowania - porada
Wzięło mnie dzisiaj na porady, ale może komuś się przyda???
Pokrowiec mojej deski do prasowania nie dał się równo naciągnąć. Kupiłam sześć klamerek do szelek i 1m szerszej gumy, uszyłam trzy szeleczki:
i spięłam od dołu pokrowiec. Jest już gładki!
Pokrowiec mojej deski do prasowania nie dał się równo naciągnąć. Kupiłam sześć klamerek do szelek i 1m szerszej gumy, uszyłam trzy szeleczki:
i spięłam od dołu pokrowiec. Jest już gładki!
Żelazko - ciekawy trik
Baaardzo nie lubiłam momentu, kiedy trzeba było wyłączyć żelazko z kontaktu. To schylanie się (kręgosłup!), to mocowanie się z wtyczką, okropność! A jak się szyje patchwork metodą PP (na papierze) trzeba to robić co chwilę. I znowu gdzieś w sieci podejrzałam:
Po prostu żelazko jest stale włączone do przedłużacza, który ma wyłącznik-pstryczek :) Pstryk i światło, pstryk i zgasło :))))
Po prostu żelazko jest stale włączone do przedłużacza, który ma wyłącznik-pstryczek :) Pstryk i światło, pstryk i zgasło :))))
Krateczki, krateczki - ciąg dalszy
Jak już się trochę w ogródku obrobiłam to zaraz nabrałam chęci do szycia. Wzięłam na tapetę (a właściwie na maszynę) odłożone krateczki, i do dzieła!
Wszystkie kwadraty zszyłam w całość i wyszedł mi topik wielkości około 1,60 x 2m!
Uszyłam podszewkę błękitno-szafirową (bo błękitu i szafiru osobno było za mało) - w pasy.
Przygotowałam flizelinę - ocieplinę. W sklepie była niestety tylko dość gruba, nie miałam wyboru, ale miła sprzedawczyni zdradziła mi, że można ją "rozwarstwić":) Udało się! Mam teraz dwa duże kawały cienkiej ocieplinki!
Podszewka na stół, ocieplina na podszewkę..... ależ to wielkie!!!
Jak to razem z topem poskładać do kupy? Nie mam takiej dużej wolnej płaszczyzny, poza tym moje kolana... i kręgosłup....
Oczywiście ratunkiem było forum patchworkowe :) Należy wykonać sobie własna maszynę do zwijania: dwie listwy kupione za parę złotych w Castoramie i... maszyna gotowa!
Nawijamy topik: materiał przyklejamy do listwy taśmą (taka do malowania okien)
...nawijamy równo...
To samo robimy z podszewką+ocieplinka....
... i mamy dwa rulony....
Rozwijamy po kawałku rulon podszewki z ociepliną i na nim też rozwijamy rulon z topem...
Jak już całość jest rozwinięta i mamy trzy warstwy, spinamy je. Ja wybrałam agrafki:
No i gotowe do pikowania!!!
Listwy zlepiamy razem taśmą, żeby się nie zwichrowały i kładziemy za szafę :) Za jakiś czas znowu się przydadzą!
A kiedy zacznę pikować? Zobaczymy...........
Wszystkie kwadraty zszyłam w całość i wyszedł mi topik wielkości około 1,60 x 2m!
Uszyłam podszewkę błękitno-szafirową (bo błękitu i szafiru osobno było za mało) - w pasy.
Przygotowałam flizelinę - ocieplinę. W sklepie była niestety tylko dość gruba, nie miałam wyboru, ale miła sprzedawczyni zdradziła mi, że można ją "rozwarstwić":) Udało się! Mam teraz dwa duże kawały cienkiej ocieplinki!
Podszewka na stół, ocieplina na podszewkę..... ależ to wielkie!!!
Jak to razem z topem poskładać do kupy? Nie mam takiej dużej wolnej płaszczyzny, poza tym moje kolana... i kręgosłup....
Oczywiście ratunkiem było forum patchworkowe :) Należy wykonać sobie własna maszynę do zwijania: dwie listwy kupione za parę złotych w Castoramie i... maszyna gotowa!
Nawijamy topik: materiał przyklejamy do listwy taśmą (taka do malowania okien)
...nawijamy równo...
To samo robimy z podszewką+ocieplinka....
... i mamy dwa rulony....
Rozwijamy po kawałku rulon podszewki z ociepliną i na nim też rozwijamy rulon z topem...
Jak już całość jest rozwinięta i mamy trzy warstwy, spinamy je. Ja wybrałam agrafki:
No i gotowe do pikowania!!!
Listwy zlepiamy razem taśmą, żeby się nie zwichrowały i kładziemy za szafę :) Za jakiś czas znowu się przydadzą!
A kiedy zacznę pikować? Zobaczymy...........
Wiosenne kwiatki
Wiosna zmusiła mnie do prac ogródkowych, toteż nie bardzo miałam czas i chęć do pisania. Ale teraz to pomalutku nadrobię :) W końcu nawet muchy obudziły się z zimowego snu!
.. i kwiatki też!
.. i kwiatki też!
3 kwi 2010
Wielkanoc tuż, tuż!
Z tej okazji życzę wszystkim spokojnych, słonecznych Świąt!
A dla zainteresowanych jajo w powiększeniu:
Jajo zrobione jest na wydmuszce, te ruloniki są z kolorowego papieru, zwijanego na zapałce i przyklejone po prostu klejem do wydmuszki. To cudeńko, wymagające tony cierpliwości, jest dziełem mojej koleżanki, też Basi.
Czyżby wszystkie Basie to artystki???
Proszę inne Basie przed tablicę :)
Proszę inne Basie przed tablicę :)
A najciekawszy jest sposób cięcia kolorowych kartek: niszczarka dokumentów! Tnie szybko i równo.
Subskrybuj:
Posty (Atom)